czwartek, 16 grudnia 2010

Opel Vectra B 2.0 16V - eksploatacja na przestrzeni 10 lat

Na wstępie pragnę zaznaczyć, że krążą różne opinie o tym modelu opla, ale jest to, moim skromnym zdaniem, jeden z najlepszych samochodów ze stajni Opla.
Mój egzemplarz to wersja wyposażenia CD - w skrócie: 2 x airbag, ABS, TC, klima manualna, szyberdach, welurowa tapicerka, skórzana kierownica, podłokietniki przód/tył, 4 x el. szyby, alufelgi 15'. No i oczywiście 136 KM przy manualnej skrzyni biegów.
Samochód jak na tamte czasy trochę drogi w zakupie (kwiecień 1997 rok) - około 75 tyś. zł, ale eksploatacja jak się potem okazało przebiegała bardzo udanie. Średni przebieg jaki osiągnąłem w tym aucie to około 14 tyś. / rocznie -niedużo, ale dlatego że jeździłem też kilkoma innymi autami. Samochód służył mojej rodzinie 10 lat - sprzedany w lutym 2007 - jeszcze bym pewnie pojeździł rok, dwa ale niestety decyzję o sprzedaży przyspieszył jeden czynnik - korozja. Jest to chyba jedyna poważna wada tego, jakże udanego wg mnie modelu Opla. Osobom chętnym na zakup Vectry B polecam zatem modele po liftingu w 1998 r, które to miały ocynkowane elementy karoserii.
Silnik 2.0 16V - 136 km i 188 Nm -w zupełności wystarczająca jednostka, do spokojnej jazdy starcza, a przy bardziej dynamicznej jeździe też daje radę - tyle że wówczas trzeba trzymać tak powyżej 4 tys. obrotów i idzie jak burza. Zużycie paliwa przy bardzo dynamicznej jeździe rzędu 160-200 km/h oscyluje w granicach 10-11 litrów, ale jeżdżąc spokojnie, w miarę równo do prędkości 130-140 km/h spalanie spada do około 7,5-8 litrów.
Max. prędkość jaką kilkanaście razy osiągnąłem wg wskazań licznika to 220-225 km/h.
Przypadłością wielu oplów tej generacji, w tym mojego, były nieznaczne drgania kierownicy, które pojawiały się przy ok. 130 km/h i znikały po przekroczeniu 140-145 - kwestia przyzwyczajenia, na dłuższą metę nie denerwuje to zbytnio.

Komfort jazdy - całkiem niezły - z przodu miejsca pod dostatkiem ( mam 185 cm wzrostu i mimo regulacji kierownicy tylko w pionie można było znaleźć optymalną pozycję). Z tyłu trochę gorzej - osoby do 170 cm wzrostu - wygodnie, wyższe już trochę narzekały na mniej miejsca na nogi.
Bagażnik 480 litrów (po odliczeniu miejsca na zawiasy) całkiem pakowny.

Gdyby nie ta korozj, która zaatakowała po pierwszej zimie spędzonej "pod chmurką", czyli w moi przypadku w 6-stym roku użytkowania, byłoby naprawdę super. Potem dwukrotne malowanie nadkoli i progów już na zbyt długo nie starczało - mimo, że auto było już później znów garażowane.

Powiem tak - jak ktoś szuka auta za kwotę w granicach 11-13 tyś. zł  i podoba mu się sylwetka auta (dla mnie o wiele ładniejsze auto niż następca, czyli Vectra C nawet po liftingu) nie chce mieć problemów z silnikiem, jedynie niewielkie usterki elektryki zdarzające się sporadycznie - niech bierze śmiało pod dwoma warunkami:
1. Jest pewność, że samochód nie uczestniczył w żadnej kolizji.
2. Jest to model po liftingu - z częściowo ocynkowaną karoserią.
Wówczas na pewno będzie można pojeździć kilka lat za przyzwoite koszta eksploatacji.

robert1AM

NAJTAŃSZE PALIWO W WARSZAWIE

Z doświadczenia polecam wszystkim stacje paliw przy Auchan Park Wola przy ul. Górczewskiej w Warszawie.
Ponieważ mieszkam na Bemowie i często tędy przejeżdżam jest to stacja na której tankuję zawsze w Warszawie. Nie wiem jak inni użytkownicy ale ja wlewałem olej napędowy do swojego passata i nigdy nie miałem problemów. Do obecnego samochodu "leję" 95 i nie zauważyłem różnicy odnośnie jakości jazdy i zasięgu w porównaniu do BP i Statoil.
Zatem jak ktoś chce zatankować tanie i sprawdzone paliwo a mieszka lub przejeżdża w pobliżu polecam stację przy Wola Park Auchan na Górczewskiej.

robert1AM

VW Passat B5 FL 1.9 TDI 130 KM - trochę o użytkowaniu i chip tuningu.

Volkswagen Passat B5 produkowany w latach 2000-2005 (czyli model poliftingowy) jest cały czas popularnym i chętnie kupowanym samochodem na naszym rynku.
Jako były użytkownik tego właśnie znanego dobrze auta chciałem podzielić się kilkoma spostrzerzeniami, które być może pomogą niektórym w użytkowaniu, bądź zakupie takiego auta, a przede wszystkim artykuł ten może stanowić swego rodzaju opinię jednego z użytkowników samochodu ze stajni VW.
Mój egzemplarz pochodził z końca 2001 roku i był to model z silnikiem diesla o pojemności 1896 cm3 i mocy 130 KM oraz automatyczną skrzynią biegów typu tiptronic w wersji nadwoziowej sedan. Wyposażenie - wersja highline - polecam, w standardzie skóra połączona z alcantarą - dla mnie osobiście świetna sprawa i oczywiście climatronic.

Jeżeli ktoś potrzebuje wygodnej limuzyny do spokojnej a zarazem oszczędnej jazdy - polecam śmiało tą konfigurację wyposażenia. Natomiast jeśli szukamy auta w miarę żwawego, wówczas skrzynia manualna będzie rozsądniejszym wyborem. Automat jest trochę za "wolny" do szybszej jazdy o czym mówią osiągi: sprint do "setki " zajmuje około 11,5 sekundy a prędkość max. jaką udało mi się osiągnąć to około 195 km/h. Ponieważ lubię trochę poeksperymentować udałem się do jednej z warszawskich firm tuningowych - ALTA na Bemowie - i tam za około 1500 zł został sporządzony w ciągu kilku godzin program który po sprawdzeniu w warunkach rzeczywistych (pomiary dokonane na profesjonalnym sprzęcie w warunkach drogowych na suchej nawierzchni) dał w pomiarach następujące parametry: przyspieszenie 0 - 100 km/h ok. 9 sek. (było 11,5) a max. moment obrotowy 345 Nm (było 285 przy pomiarze przed chipem). Moc z 122 km (dane z pomiaru) wzrosła do 147 km. Dla mnie różnica była ogromna, a co najważniejsze spalanie się obniżyło - w mieści o około 1litr / 100 km a w trasie około 0,5 litra / 100 km.
Po dokonanych modyfikacjach użytkowałem passata jeszcze przez 1,5 roku - żadnych problemów związaznych z poczynionymi zmianami. Niestety autko musiałem sprzedać z przyczyn finansowych, a egzemplarz był naprawdę zadbany i dobrze doinwestowany. Zatem wszystkim którzy zastanawiają się nad zakupem takiego egzemplarza śmiało polecam również wersję po chipie i to z automatem - po takiej modyfikacji, przeprowadzonej oczywiście w profesjonalnej firmie, samochód użytkuje się o wiele przyjemniej a automat pracuje sprawniej i daje duży komfort jazdy - szczególnie po mieście, tak naprawdę funkcji przełożeń manualnych używa się rzadko - bo jak skrzynia dobrze współgra z silnikiem to wystarczy tylko ustawić przełożenie "drive" i delektować się jazdą.
Osobom ostrożniejszym polecam wersję z "manualem" - też miałem okazję użytkować taki egzemplarz, tyle że "benzyniak", ale o tym w innym artykule.


Ogólnie samochód bardzo udany, rzadko cokolwiek się psuje, mój miał w momencie zakupu oryginalne 150 ys. km przebiegu - zrobiłem nim 50 tys. przez niecałe 2 lata. Przez ten cały okres nie ingerowałem w zawieszenie ani razu, co uważam za duży sukces jak na nasze drogi, a w czasie zakupu też już był zrobiony pewien przebieg na tym zawieszeniu. Zatem wbrew niektórym opiniom zawieszenie wielowahaczowe nie musi tak często być naprawiane.
Wady - może brak w wyposażeniu czujników parkowania z tyłu.
Jak dla mnie wygodny samochód i dość szybki (oczywiście po wgraniu chipa) za rozsądne pieniądze, pozostaje znaleźć "tylko" zadbany egzemplarz.
Na zakończenie mogę go śmiało polecić, jeszcze bardziej praktyczna jest wersja kombi, limuzyna za to bardziej elegancka.
Obecnie odkładam pieniądze na nowe auto i z pewnością będzie to nowy golf VI lub passat.

robert1AM

Skóra w TWOIM samochodzie - komfort czy dyskomfort?

Jak prezentuje się skóra w Twoim samochodzie? Czy jest synonimem elegancji, poczucia estetyki czy może siedliskiem bakterii? Skóra jest bardzo trwalym materialem jednak nie posiada zdolnosci regeneracyjnych dlatego musimy jej w tym dopomóc. Skóra w samochodzie wystawiona na dzialanie takich czynn...


Jak prezentuje się skóra w Twoim samochodzie? Czy jest synonimem elegancji, poczucia estetyki czy może siedliskiem bakterii? Skóra jest bardzo trwalym materialem jednak nie posiada zdolnosci regeneracyjnych dlatego musimy jej w tym dopomóc.

Skóra w samochodzie wystawiona na dzialanie takich czynników jak:
- dym papierosowy
- ludzki i zwierzęcy pot
- dzialanie niskich i wysokich temperatur ( upal i mróz )
- kurz ( szczególnie latem )
i wiele innych, nie tylko straci swój blask, ale swoim wyglądem zacznie szpecić, a zapach stanie się bardzo nieprzyjemny i trudny do usunięcia. Bardzo malo osób zdaje sobie z tego faktu sprawę, albo po prostu nie przyklada do tego wagi.
Większoć moich klientów nigdy nie dokonywalo żadnych zabiegów pielęgnacyjnych Tapicerki Skórzanej swojego samochodu czy mabli. Kiedy jednak skóra przestala cieszyc swoim wyglądem, stosowali najróżniejsze sposoby, aby usunąć zanieczyszczenia począwszy od plynu do mycia naczyń, a skończywszy na denaturacie!

Takie metody są nie dopuszczalne i mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku.
Czym więc czycić?
Dobre srodki, na które warto wydać nawet sporo pieniędzy, nie zawierają rozpuszczelników, które moglyby uszkodzić skórzaną powierzchnię.
Również do konserwacji tapicerki skórzanej należy stosować odpowiednie srodki. Stosowanie tzw. zamienników (np. kremy natluszczające), które mogą na pierwszy żut oka dzialać bardzo podobnie, w pewnych sytuacjach może wręcz przyczynić się do uszkodzenia tapicerki. Np. użycie zimą zamiennika o dzialaniu nawilżającym może doprowadzić do tego, że woda w nim zawarta zmarznie w niskiej temperaturze, rozszeży swoją objętosć i spowoduje pęknięcia.

Produkty przeznaczone do czyszczenia i konserwacji skóry są odporne zarówno na niskie jak i na wysokie temperatury. Użyte zgodnie z zaleceniami producenta dadzą pożądany efekt wizualny oraz zabezpieczą material przed nie korzystnym wplywem czynników zewnętrznych oraz uszkodzeniem w trakcie codziennego użytkowania.

Tak więc jeżeli chcesz, żeby tapicerka skórzana w Twoim samochodzie stwarzala wciąż ten nie powtarzalny klimat i cieszyla oko swoim eleganckim estetycznym wyglądem pamiętaj, aby ją systematycznie czyscić i konserwować srodkami do tego celu przeznaczonymi. 

Jak często dokonywać takich zabiegów?
Co 3 do 6 miesięcy w zależnoci od eksploatacji. Jednak jeżeli chodzi o skórę w samochodzie dwa razy do roku (przed zimą i przed latem) to absolutne minimum jeżeli chcemy zachować tapicerkę w należytym stanie. 



LINK: http://artelis.pl/artykuly/6245/skora-w-twoim-samochodzie-komfort-czy-dyskomfort

Myjnie samochodowe, wady i zalety

Tradycyjne mycie samochodów powoli odchodzi w zapomnienie. Myjnie automatyczne, myjki ciśnieniowe i bezdotykowe cieszą się coraz większą popularnością, a co za tym idzie rośnie ilość punktów w których można skorzystać z tego typu usług.


W niniejszym artykule chciałbym skupić się na rodzaju myjni i myjek, wadach i zaletach oraz zasadzie ich działania.
Do tej pory najczęściej spotykaliśmy się z myjniami automatycznymi. Podstawowym rodzajem takiej myjni jest myjnia tunelowa. Składa się ona z ramy wjazdowej i pasa transmisyjnego. Kierowca wjeżdża do takiej myjni zatrzymując pojazd na pasie transmisyjnym, od tego momentu wszystko dzieje się automatycznie. Pas transmisyjny przesuwa samochód wzdłuż tunelu wyposażonego w moduły szczotkowe, bramki chemiczne, płuczące oraz suszarki. Myjnia tego typu jest w stanie umyć od 50 do 100 samochodów w ciągu jednej godziny. Jakość czyszczenia jest jednak rzeczą dyskusyjną. Wszystko zależy od zastosowanych szczotek (ich wykonania) z gąbki, lub innego materiału. Myjnie tego typu mogą także naruszać delikatną strukturę lakieru.
Innym rodzajem myjni automatycznych są myjnie portalowe. Najczęściej spotykamy ten rodzaj myjni przy stacjach paliw. Posiada ona formę bramy która porusza się wzdłuż zaparkowanego pojazdu. Na konstrukcji takiej bramy znajdują się szczotki, suszarka oraz systemy nanoszenia środków myjących i konserwujących, a także szereg opcji dodatkowych. Myjnie tego typu mogą umyć do 16 samochodów w czasie jednej godziny. Atutami myjni automatycznych są bez wątpienia komfort użytkowania oraz mnogość programów do wyboru. Od zwykłego mycia po cały proces z użyciem piany aktywnej i myciem podwozia oraz nałożeniu wosku na karoserię.
Myjnie bezdotykowe to coraz popularniejszy sposób na czyszczenie pojazdów. Jest to po prostu odpowiednio przystosowana do mycia pojazdów na zewnątrz stacja myjąca. Wyposażona jest ona w myjki ciśnieniowe, wraz z środkami konserwującymi, nabłyszczającymi i detergentami. Obsługiwana jest ona przez właściciela pojazdu. Zalet myjni bezdotykowych możemy wymienić kilka. Przede wszystkim jest tańsza, a także nie ma potrzeby umawiania się bo działają one z reguły przez całą dobę Myjnia bezdotykowa jest dokładniejsza (zależnie od naszych umiejętności) , jak również mniej szkodliwa dla samochodu.

Biopaliwa - Biodiesel - ekologiczne paliwo

Biodiesel to jedno z paliw ekologiczny. Jednak czy inwestować w nie duże kwoty rzędu kilkunastu tysięcy złotych w sprzęt do produkcji paliwa Biodiesel ? Zastanówmy się razem i przeanalizujmy czy warto.



Biodiesel - czym jest ? To paliwo z estrów metylowych kwasów tłuszczowych, również ropopochodne paliwo z domieszkami tych estrów. Biodiesel nie jest olejem roślinnym, ani zużytym ani takim który możemy dostać w butelce w supermarkecie! 

Zazwyczaj w Polsce paliwo ekologiczne - Biodiesel najczęściej otrzymuje się z oleju rzepakowego. Produkcja tego paliwa - w tym przypadku Biodiesla nie jest skomplikowana. Musimy posiadać tylko trzy produkty: metanol, olej roślinny (nowy lub zużyty) i wodorotlenek sodu lub potasu. 

Musimy określić odpowiednie proporcje ponieważ ilość wodorotlenku sodu lub potasu zależy od kwasowości naszego oleju, należy wymieszać wodorotlenek sodu lub potasu z metanolem a na końcu z olejem roślinnym. Wszystko odstawić na 12 godzin. Stworzymy Biodiesel i glicerynę, a odstawiamy je na 12 godzin dlatego aby miały czas na rozdzielenie się. Po opróżnieniu naszego zbiornika z cięższej gliceryny otrzymujemy ekologiczne paliwo klasy ekonomicznej,teoretycznie powinno się nadawać do spalania w silniku. 

Teoretycznie, dlatego ponieważ paliwo otrzymane tym sposobem nie norm jakości z pewnością nie spełnia. Zgodnie z EN 14214 (jest to europejska norma jakości Biodiesla) nie może on zawierać więcej niż 0,25% gliceryny i 0,2% metanolu. Takie normy jakości niestety ciężko otrzymać w wyniku zwykłego zastosowanego wcześniej oddzielania gliceryny od Biodiesela. 

Czy takie paliwo, otrzymany przez nas Biodiesel nadaje się do bezpiecznego używania ? A w tym wypadku spalania ? Zakończeń tej historii może być kilka: 
- rozszczelnienie uszczelek z powodu ich rozmiękczenia lub/i rozpuszczenia 
- przepalenie silnika
- zanieczyszczony olej który zmieni swoje właściwości i może dojść do zatarcia silnika

Dlaczego w takim razie instalacje oferowane w sieci, sklepach internetowych i innych miejscach produkuje paliwo które nie spełnia norm europejskich ? Niestety zestawy w sprzedaży nie potrafią tak oddzielić gliceryny od Biodiesela aby normy zostały zachowane. Najlepiej pozbyć się takiej maszynerii jak najszybciej, aby stracić na tym biznesie jak najmniej. 

Nie będzie nam do śmiechu jeśli zdecydujemy się przebudować urządzenie tak aby ekologiczne paliwo produkowane przez nie spełniało europejskie normy paliwo Biodiesel. 

Pozostaje jeszcze pytanie, co mamy zrobić z odpadami ? W tym wypadku czeka nas jeszcze utylizacja powstałej gliceryny, w grę wchodzi również jej sprzedaż ale co w przypadku braku chętnych ? Oto kolejne pytanie dla potencjalnego ekologicznego kierowcy. 

Wszystkich którzy myśleli ze paliwo ekologiczne Biodiesel to lek na wszystkie problemy muszę niestety rozczarować. Rolnicy mogą produkować tylko 100 litrów ekologicznego biopaliwa na hektar. Jednak żadna poważna firma nie zainteresuje się tego typy rozwiązaniem które nie spełnia norm europejskich. Straty spowodowane używaniem takiego paliwa mogą przekroczyć zyski z powodu stosowania tańszego paliwa.

Kolejna kwestią godną rozpatrzenia jest cena Biodiesela. Produkcja kosztuje przeważnie mniej niż 240 zł za 100 litrów czyli 2,4 PLN za litr. Niestety nie ma w tej cenie akcyzy z której powinno być zwolnione takie ekologiczne paliwo. A dlaczego ? To już temat na osobny artykuł.

Zwolnienie biopaliw z akcyzy dotyczy tylko tych które spełniają europejskie normy jakościowe (sprawdź w Rozporządzeniu Ministra Finansów w sprawie dotyczącej zwolnień biopaliw od podatku akcyzowego. Oczywistą sprawą jest że biopaliwa a w tym Biodiesel produkowany nielegalnie będzie tańszy, o omówioną wcześniej akcyzę, ale czy nie prościej w tym wypadku jeździć na oleju opałowym lub oleju roślinnym ? Można też spróbować jeździć na wodzie lub zużytym oleju roślinnym, podobno działa, (sprawdź program "Pogromcy Mitów" odcinek 87. 

Kończąc, uważam że inwestycja w produkcje ekologicznego paliwa - Biodiesela w obecnej sytuacji nie ma sensu. Po co wydawać kilkanaście tysięcy złotych bez uprzednio ułożonego biznes planu i rozliczenia wszystkich wydatków i zysków, nawet w przypadku kiedy jesteśmy posiadaczami gospodarstwa rolnego.

Alternatywą w przypadku dla ekologicznego paliwa Biodiesela może być ekologiczna jazda samochodem ecodriving

Używany nie znaczy gorszy


Parametry techniczne to podstawowa sprawa. Pojemność silnika, moc, przyśpieszenie czy zużycie paliwa w mieście i na trasie, to informacje, o które pytaj nawet, jeśli jesteś kobietą. Od tego zależy, czy samochód w przyszłości spełni Twoje oczekiwania eksploatacyjne. 
Jazda próbna najczęściej kojarzy się salonowym cackiem oznaczonym takim właśnie napisem, który majestatycznie spaceruje po mieście. Przyszły nabywca ma wówczas możliwość sprawdzenia, w jaki sposób auto się prowadzi i jak czuje się za kółkiem. Z pewnością pomaga to w podjęciu decyzji o zakupie. Jednak nie tylko salonowe nówki poddawane są takim próbom. To wstępne rozpoznanie jest również niezbędne, kiedy kupujemy samochód używany. Musimy jednak wiedzieć, na co zwrócić uwagę.

Wypróbuj kilka samochodów używanych tej samej klasy, nawet jeśli wydaje Ci się, że klamka co do wyboru marki już zapadła. Dostrzeżesz różnice, wady oraz zalety poszczególnych aut, co sprawi, że wybór na pewno nie będzie przypadkowy.

To, co sprawdzisz najłatwiej i najszybciej, to komfort jazdy. Usiądź za sterem, dopasuj fotel to swoich potrzeb, rozejrzyj się wewnątrz i zastanów, czy pomieścisz wszystkich i wszystko. Ważną rzeczą, o której często się zapomina, jest pojemność bagażnika- prędzej czy później zorientujesz się, że wielkość jednak ma znaczenie.

Sprawdź wnętrze samochodu. To, co otacza kierowcę, ma mu maksymalnie służyć i być poręczne w każdej sytuacji. Lusterka, schowki, zapalniczka, mocowanie na telefon czy GPS- korzystanie z nich nie może odbywać się kosztem utraty koncentracji.

Postaraj się przetestować auto w różnych warunkach i na różnych nawierzchniach. Sprawdź jak współpracuje motor, kiedy próbujesz go zaskoczyć. Hamuj, nagle przyśpieszaj- trochę adrenaliny nie zaszkodzi, ale uważaj na siebie i uprzedź pasażera (najczęściej sprzedawcę) o swoich zamiarach.